niedziela, 10 października 2021

Zakamarki Zielonej Góry - ul. Jedności


Któregoś dnia wybrałam się na spacer po Zielonej Górze. Zakamarki naszych miast są niezwykłe, naprawdę warto poświęcić chwilę, aby się im przyjrzeć. Przeszłam tylko część ulicy Jedności i byłam bardzo zaskoczona, nie wiedziałam, że jest tutaj tyle ciekawych bram. Gdyby nie świadomość, że wchodzę na czyjeś podwórko, na prywatny teren, zajrzałabym w każdą z nich i sfotografowała więcej detali. Oj kusiły mnie te podwórka. Ulica powoli pięknieje, jednak niektóre miejsca pozostały trochę zaniedbane. Może właśnie dlatego mają swój urok? Widać tam upływający czas, nie zawsze łaskawy dla domów. Na jednym z budynków odsłonił się stary, przedwojenny napis, pamiątka po dawnych właścicielach. Z dawnych czasów pozostała też kostka brukowa. Odkrywanie takich skarbów to naprawdę wielka radość. Pamiętam tę ulicę z dzieciństwa, wtedy jeździły nią autobusy i jeździły tak jak chciały. Wiele razy zmarzłam na kość, czekając na przystanku. Ta krótka przechadzka dostarczyła mi bardzo dużo wrażeń. W piękny słoneczny dzień wędrowałam po swoim mieści jak turysta. Zdecydowanie za rzadko to robię. 


















2 komentarze:

  1. Fajnie jest tak czasami wyjść na swoje miasto jako turysta. Robię to czasami i za każdym razem coś nowego znajduję godnego fotografii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W niektórych miejscach nie byłam kilkadziesiąt lat wiec teraz jakbym odkrywała je na nowo.

      Usuń