piątek, 6 stycznia 2023

Wieża rycerska w Dzietrzychowicach koło Żagania

 

Przyglądając się rycerzom pięknie przedstawionym na mozaice w Iłowej przypomniałam sobie, że niedaleko, w Dzietrzychowicach, wiosce położonej tuż za Żaganiem, jest wieża rycerska. Czytałam o niej na blogu „Rowerem na rympał”. Namówiłam więc koleżankę abyśmy tam wstąpiły. Podziwiamy pałace i zamki, nawet jeżeli zostały z nich tylko ruiny. Zupełnie niedocenionym zabytkiem są wieże rycerskie. Budowano je w czasach średniowiecza w celach mieszkalno - obronnych. Przeważnie należały do mniej zamożnych rycerzy, czasem do rycerzy-rabusi siejących postrach w całej okolicy, albo były elementem obronnym jakiejś większej własności. O istnieniu takich zabytków dowiedziałam się wiele lat temu przy okazji zwiedzania wieży w Siedlęcinie. Stała w samym środku zabudowań PGR- owskich i niewielu turystów odwiedzających Kotlinę Jeleniogórską miało pojęcie o jej istnieniu. Na szczęście mam koleżankę mieszkającą Jeleniej Górze, która pokazywała mi różne nieznane perełki. Wieża w Siedlęcinie niedawno została nazwana Wieżą Książęcą. Widocznie nie mieszkał tam byle jaki rycerz, ale ktoś znacznie ważniejszy. W województwie lubuskim jest kilka wież i myślę, że są to bardzo cenne budowle - świadkowie historii tych ziem. Ta, którą odwiedziłam w Dzietrzychowicach pochodzi prawdopodobnie z XIV wieku. Była wielokrotnie przebudowywana, do naszych czasów dotrwała trzykondygnacyjna budowla, systematycznie remontowana przez prywatnego właściciela. Drzwi wejściowe były otwarte mogłam więc zajrzeć do środka i zrobić kilka zdjęć. Bardzo lubię takie miejsca, są one niezwykłym łącznikiem pomiędzy dawnymi czasami a współczesnością. Stojąc wewnątrz budowli zastanawiałam się jak żyli ludzie przed kilkuset laty. Nie mieli niczego z przedmiotów uważanych przez nas za niezbędne. Sama nie jestem minimalistką, co wiecej przywiązuję się do swoich rzeczy. Jednak ostatnio coraz częściej zadaję sobie pytanie, czy tak naprawdę aż tyle rzeczy mi potrzeba?

Wieża rycerska w Dzietrzychowicach jest wpisana do rejestru zabytów, informacje o niej można przeczytać na stronie Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków













2 komentarze:

  1. Ciekawy obiekt. Szkoda, że niszczeje. Raczej nie widać, żeby był jakiś remont. Widać, że mury są solidne. Wydaje mi się, że dawniej łatwiej było przetrwać w minimaliznie. Każdy niemal sam musiał sobie wyprodukować niezbędne przedmioty - a dzisiaj Sama wiesz ile tego jest co mami nasze oczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oglądając wieżę miałam wrażenie, że jest powoli remontowana. Otwarte drzwi umożliwiają zobaczenie jak budowla wygląda w środku, ale niestety są też okazją dla wandali. Jeden coś naprawia, a drugi niszczy. To prawda dużo rzeczy mami, ale podoba mi się moda na własne wyroby. Ręcznie dziergane czapki, przetwory z owoców i warzyw. Myślę, że to dobry kierunek. Pozdrawiam i życzę wielu pięknych wycieczek w 2023 roku!

      Usuń