sobota, 18 lipca 2020

Park Pałacowy w Żaganiu



Uwielbiam zwiedzać zabytkowe rezydencje, pałace i zamki. Radość oglądania ich jest często zwielokrotniona tym, że przeważnie, tuż obok, są parki z przepięknymi drzewami. Różna jest kolejność zwiedzania. Czasem najpierw biegnę do parku, a pałac zostawiam na deser. Innym razem pałac jest daniem głównym, a park pysznym deserem i tak też było w Żaganiu. Ostatnio trochę czytałam o parkach i wiem, że to nie tylko miejsca, gdzie możemy schować się przed letnim skwarem. I nie są one przypadkową zbieraniną roślin, przeciętą siecią dróżek, wiodących gdzie popadnie. Parki to dzieła sztuki. Projektowano je z zamysłem, wykorzystując naturalny krajobraz okolicy, tworzono ścieżki prowadzące do ciekawych miejsc, do punktów, z których rozpościerał się piękny widok. Obsadzano je doskonale skomponowanymi roślinami. Wzbogacano elementami architektury nadając im romantyczny albo inny charakter, w zależności od panującej mody, czy upodobania właściciela. Wszystko to, co napisałam powyżej charakteryzuje Park Pałacowy w Żaganiu, uznawany przed laty za jeden z najpiękniejszych na Śląsku. Jego twórcą był Friedrich Teichert – co ciekawe urodzony w Niwiskach, leżących niedaleko od Żagania. Pracował pod osobistym nadzorem Księżnej Doroty de Talleyrand-Périgord, która konsultowała wiele spraw związanych z projektowaniem parku z księciem Hermanem von Pückler z Muskau, twórcą Parku Mużakowskiego.  Wędrowałam po parku i tropiłam ślady tego, co pozostało z dawnej świetności XIX wiecznego dzieła. Ale pierwsze, co dostrzegłam – to platany! Były w wielu miejscach, Dorota musiała kochać te drzewa. W jej ulubionym Zatoniu też rosło kilka pięknych okazów tego gatunku. Park Pałacowy w Żaganiu to zaczarowane miejsce jest w mieście, ale z dala od zgiełku. Uporządkowanie i harmonia sprawiały, że  wyraźniej słyszałam własne myśli przeplatane szumem wiatru i śpiewem ptaków. Podczas tej wizyty poznałam tylko część parku - leżącą najbliżej pałacu, reszta tej pięknej kompozycji, a także ciekawa architektura miasta, pamiętająca czasy Doroty, poczeka na kolejne wycieczki. 
























   












2 komentarze:

  1. Piękne miejsce. Platany rzeczywiście okazałe. Dobrze, że jest w miarę zadbany ten park o okolice.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo zadbany i są projekty rewitalizacji większej części dawnego parku. Słyszałam o tym miejsca ale przyznam, że nie spodziewałam się, że ono takie piękne i taka dużo historii przeplata się przez ten niewielki Żagań.

      Usuń