W malowniczym
Parku Krajobrazowym Doliny Bobru, bardzo blisko Jeleniej Góry, we wsi Siedlęcin,
od kilkuset lat stoi, pięknie wkomponowana w krajobraz, Wieża Książęca. Kiedyś
była nazywana Wieżą Rycerską, ale okazało się, że nie zbudował jej byle jaki
rycerz rabuś, ale Henryk I książę jaworski. Książęta ostatnio często goszczą na moim blogu, więc pojawienie się wzmianki o kolejnym, tym razem z rodu Piastów pewnie nikogo nie zdziwi. Kilkadziesiąt lat temu niewiele
osób wiedziało o jego siedzibie nad Bobrem. Stała sobie, pięknie wkomponowana w zabudowania PGR-u. Otwierała ją wielkimi kluczami Dama w Halce, mieszkanka budynku przylegającego do wejścia.
Przy okazji zbierała od turystów datki na trunki trochę zacniejsze niż
denaturat, ale pilnowała zabytku! Wieża
miała szczęście, przetrwała czasy różnych politycznych i gospodarczych
zawirowań. Teraz ma innych opiekunów, jest zadbana i stała się ogromną atrakcją regionu.
Odwiedziłam ja kilka razy. Podczas pierwszej mojej wizyty, chyba w latach 90, nie
udało mi się niestety poznać słynnej Damy. Później odwiedziłam Wieżę podczas moich rowerowych
wojaży po okolicy. W sumie dotarłam tam
moją Pięknością zupełnie przypadkiem. Droga, którą zaplanowałam była
zamknięta. I tak Wieża stała się jedną z bohaterek mojej książki. Pamiętam ten dzień, dziwnie się czułam, nie byłam w
już moich Górach Izerskich ani też na Pogórzu Izerskim, a do Jeleniej Góry było
bliżej niż do Świeradowa, gdzie wtedy mieszkałam. I jeszcze na dodatek, tuż za Siedlęcinem, zaczęła pomrukiwać na mnie burza.
Pamiętam
też dyskusję z Piotrem, redaktorem książki. W swoim brudnopisie
napisałam:
„Podziwiałam
też widok z okien, z których mogłam zobaczyć aż cztery piękne doliny.” Piotrowi
pasował tam modny teraz wyraz ogarnąć zamiast zobaczyć. Naniósł stosowną
poprawkę, a ja wkurzałam się, bo to nie mój wyraz, ja tak nie mówię! „Ogarnąć”
szybciutko wyleciało z tekstu.
Przepiękny widok z okien był dopełnieniem tego, co na turystów czekało w Wieży
Książęcej. Na jednej z kondygnacji, w wielkiej sali, ściany ozdobiono XIV wiecznymi polichromiami o tematyce rycerskiej. Unikatowymi w skali europejskiej.
Lubię
wracać w te same miejsca, zwłaszcza że i tutaj mogłam podziwiać wspaniałe okazy drzew, dwie lipy rosnące w pobliżu zabytkowej Wieży. Zobaczcie jak doskonale miewa się ta 700 letnia staruszka, którą odwiedziłam podczas z wakacyjnego urlopu, kilka lat temu.
Więcej informacji i godziny zwiedzania można znaleźć na stronie Wieża Książęca.
Bardzo często bywam w tych okolicach, od Jeleniej Góry to "rzut beretem". W soboty na placu obok wieży odbywają się kiermasze wyrobów okolicznych gospodarzy.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym kiermaszu. To dobry pomysł na zakupy prosto od producenta i na promocję ciekawego miejsca. Pozdrawiam
Usuń