Dokąd
prowadzą? Jakie niespodzianki szykują dla mnie? Taką ciekawość i plany na
przyszłość przywiozłam ze sobą ze świątecznej wycieczki. Zatrzymałam się na chwilę przy jednej z dróg prowadzącej w stronę dawnej Kolei Szprotawskiej. Zauroczyły mnie tam piękne młode buki.
Ich rude liście aż błyszczały w promieniach słońca. Miałam dużo szczęścia, bo w
ten grudniowy dzień świeciło wyjątkowo. Światło i cienie przecinały drogę i po
prostu zachwycały, aż chciało się to wszystko zatrzymać w kadrze. Dobrze, że zrobiłam
dużo zdjęć. Teraz, gdy siedzę w ciepłym fotelu, w zielonym pokoju mogę znowu je
podziwiać. W ten sposób zwykła wycieczka zamienia się w historię i boczne drogi
nabierają innego wymiaru.
Jechałam
dalej w ten grudniowy dzień, by odkrywać kolejne. Przed Zatoniem były dwie,
przepiękne. Słowo droga nie pasuje do nich, bo to stare lipowe aleje. Pamiętają
czasy gdy podróżowali po nich goście z pobliskiego pałacu. Może gdybym
wsłuchała się w szum wiatru, z oddali dotarło by do mnie rżenie koni i stukot powozu
na nierównościach. Kolejną piękną boczną drogą była szosa z Zatonia do
Niedoradza. Wiele razy nią jechałam i za każdym razem musiałam bardzo pilnować się,
by dojechać do celu. Szczególnie niebezpieczny był początek. Po prawej stronie rosły niesamowite
stare lipy. Zapraszały do parku, który zaczynał się tuż za nimi i mocno kusiły
by skręcić. Mam dużo zdjęć tej drogi. Jesienne zachwycają kolorami. Robione
później, albo wczesną wiosną pobudzają wyobraźnię. Jeździłam „świątecznie”, w
słońcu, zaglądając w te stare aleje, ale muszę przyznać, że tego dnia
najbardziej zaintrygowała mnie inna boczna droga.
Widziałam ją wiele razy, ale teraz była całkiem odmieniona: wyrównana,
utwardzona. Zrobiło się za późno żeby w nią skręcić. Poczeka więc do czasu, gdy
ponowie wsiądę na rower. Teraz z perspektywy wygodnego fotela śmieję się, że
jest ona dla mnie niewiadomą, a jednocześnie niespodzianką jak ten
rozpoczynający się Nowy Rok.
|
Młody buk w promieniach słońca |
|
Światło i cienie |
|
Światło i cienie |
|
Słońce bawiące się z obiektywem |
|
Boczna droga skąpana w słońcu |
|
Gdzieś po drodze |
|
Lipowa aleja 25.12.2015 |
|
Ta sama aleja 21.10.2012 |
|
21.10.2012 |
|
21.10.2012 |
|
Aleja w stronę Suchej 25.12.2015 |
|
Szosa do Niedoradza 26.10.2014 |
|
Ta sama szosa 21.10.2012 |
|
Stare lipy przy drodze do Niedoradza 14.03.2010 |
|
Jedna z kilku starych lip 14.03.2010 |
|
Jedna z kilku starych lip 14.03.2010 |
|
Dokąd prowadzi? Co ciekawego jest po drodze? |
Bajeczne kolory i światło zapraszają do wejścia w Twoją przestrzeń, pięknie tam :)
OdpowiedzUsuńTo jest taki trochę mój świat, ale bardzo cieszę się jak ktoś do niego zagląda, rozgości się i poczuje jak u siebie.
UsuńPiękna ta lipowa aleja . Szkoda że już co raz trudniej spotkać takie aleje .
OdpowiedzUsuńKoło mnie jest jeszcze kilka równie pięknych. Może warto byłoby opisać i pokazać je, pomyślę.
Usuńdzięki za ładne foto,do tych ujęć i widoków można wejść
OdpowiedzUsuńNa moim blogu staram się pokazać miejsca, które mnie zachwyciły. Myślę, że wszędzie można znaleźć coś co oczaruje, ucieszy swoim pięknem.
OdpowiedzUsuń