piątek, 13 maja 2016

Teatr Wielki w Cigacicach – niezwykłe spotkanie z ludźmi z pasją



  Cigacice są wioską malowniczo położoną na brzegu Odry, 14 km od Zielonej Góry.
11 lat temu zrodził się tam pomysł, aby przygotować przedstawienie dla dzieci i tak powstała amatorska grupa teatralna, czy może bardziej kabaretowa. Inicjatorką tego przedsięwzięcia była Marzena Wozińska, obecnie Dyrektor Artystyczny. Szkoła Podstawowa przygarnęła aktorów. Zaopiekował się też nimi Dariusz Kamys, znany artysta kabaretowy, a prywatnie mieszkaniec tych pięknych okolic, reżyseruje przedstawienia. Na moje szczęście i pewnie wielu innych osób, działalność grupy nie skończyła się na tym jednym występie w 2005 roku.
Niedawno pojechałyśmy z Olą do Cigacic aby zobaczyć „Biuro Skeczy Znalezionych”. Po raz pierwszy miałyśmy okazję podziwiać występ Teatru Wielkiego.
Widzowie całkowicie wypełnili niewielką szkolną salę z lustrami. Zwierciadła ostatnio intrygują mnie i coraz częściej pojawiają się na moim blogu, więc teraz też nie mogło ich zabraknąć. To, co widziałam na scenie było właśnie jak odbici lustrzane nas samych: wady, ludzkie przywary, śmieszne zachowania. Wszystko zostało przedstawione z ogromnym wyczuciem. Dla mnie była to jakby wędrówka w czasie, piękne nawiązanie do dorobku kabaretu Potem, który zapamiętałam z czasu studiów. Nie sposób opisać, a zresztą nie chodzi o to, aby relacjonować poszczególne scenki. Teatr Wielki uraczył nas  prawdziwą dwugodzinną ucztą śmiechu. Przy okazji okazało się, że zmiana prostej scenografii, czyli wynoszenie stołu, czy kilku krzeseł, może też być grą, wywołującą aplauz widowni. Podobała mi się ta minimalizacja wystroju, najważniejszy był aktor i słowo. Po spektaklu dzieliłyśmy się z Olą swoimi wrażeniami i obie zwróciłyśmy uwagę na jeszcze jedną ważną sprawę. Wszyscy aktorzy grający na scenie to ludzie różnych profesji, dla których Teatr Wielki w Cigacicach stał się ogromną pasją. Dobrze spotykać takich ludzi, bo oni pięknie zarażają swoim zaangażowaniem. 
Dziękujemy i do zobaczenia za rok.
Więcej informacji: Teatr Wielki w Cigacicach






Marek Piekarski i Dariusz Kamys
Zdjęcie - odbicie w lustrze. Na scenie: Marzena Wozińska, Roman Włoch i Zbigniew Woźniak
Cały zespół Teatru Wielkiego w Cigacicach przyjmuje ogromne brawa

4 komentarze:

  1. Chciałbym tylko dodać, że grupa kabaretowa "Teatr Wielki" z Cigacic przyciąga nie tylko widzów ale też Zieloną Górę, granica miasta przebiega 2000 metrów od Cigacic licząc w tym most na Odrze - podobno zielonogórski.

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda Zielona Góra bardzo przybliżyła się do Cigacic, teraz już wiem dlaczego :). Jestem zielonogórzanką, ale nie uzurpuję sobie prawa do tego pięknego mostu na Odrze. Będzie on jednym z bohaterów kolejnego mojego wpisu, o Cigacicach. Zapraszam do lektury i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne miejsce, Kabaret "Potem" pamiętam z czasów świetności Klubu "Gęba" w akademiku "Vicewersal" - łezka w oku się kręci :)

    OdpowiedzUsuń