niedziela, 14 czerwca 2015

Na poboczu – biel, zieleń, czerwień i żółty

   
    Dzisiaj w rowach królowały trawy, znienawidzone przez alergików, ale jakże piękne.  Rzadko mam okazję tak po prostu im się  przyglądać , wiec zsiadałam co chwile z roweru i robiłam zdjęcia. Wiatr cały czas skutecznie mi w tym przeszkadzał i przesuwał w kadrze delikatne miotełki. W bujającej gęstwinie jeszcze zielonych traw, wypatrzyłam wiele innych roślin i kwiatów. Wszystkie w ciepłych kolorach, to zapowiedź nadchodzącego lata i urlopu. Niektóre jeszcze nie rozkwitły, ale już miały ciekawe kształty. 
































2 komentarze:

  1. Aż zapachniało ! Te w papieskich barwach to lwie paszcze , czy łubin? A wiesz które zdjęcie mi się podoba najbardziej??

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę że to lwie paszcze. Mam nadzieję że kiedyś uda mi się znaleźć nazwy tych wszystkich roślin. Nie wiem, które Tobie spodobało się. Najbardziej lubię ostatnie zdjęcie: kompozycję maku i trawy.

    OdpowiedzUsuń