czwartek, 9 sierpnia 2018

Złoty Potok - pełen skarbów




Znam go od ponad dwudziestu lat. Tak jak to zwykle bywa w Mojej przestrzeni, powoli i stopniowo odkrywam jego piękno. Dlatego wracam. Kiedyś, gdy chodziłam z plecakiem po górach, lubiłam w upalne dni ochłodzić się nad jego brzegiem. Teraz wybrałam się na kolejne nasze spotkanie już pierwszego dnia pobytu w Szklarskich Porębie. Szłam inną drogą niż zwykle, a właściwie ścieżką, tajemniczą ścieżką, bo na początku nie byłam pewna czy zaprowadzi mnie tam gdzie chciałam. Nie myliłam się w swoich przypuszczeniach. Po kilku minutach znalazłam się nad Złotym Potokiem. Okolica wydawała się zupełnie odludna, a jest dosłownie kilkanaście metrów od drogi i blisko zabudowań. W miejscu, do którego dotarłam potok płynął po ogromnych skałach, porośniętych mchem i wyglądał niesamowicie. Szum wody i piękna zieleń roślin koiły zmęczenie kilkugodzinną podróżą. Poziom wody był niski, mogłam więc przechodzić po kamieniach z jednej strony na drugą i tak, jak ja to lubię, zaglądać w różne zakamarki. Czego szukałam? Wiadomo - maleńkich fioletowych okruszków - ametystów. Od wielu lat znajduję je właśnie w tym potoku. Tego lata zdawało mi się, że nie mam zbyt dużo szczęścia. Chodziłam już dosyć długo wzdłuż strumienia, ale niczego przypominającego ametysty nie widziałam. Już miałam odejść, ale zerknęłam jeszcze na miejsce gdzie kiedyś bardzo często przechodziłam przez strumień. Podniosłam ciemną grudkę z dna i oniemiałam. Był to największy z dotychczas znalezionych kamieni. Prawdziwy skarb. Rozglądałam się czy nie znajdę czegoś jeszcze. Byłam tak oczarowana, że zupełnie straciłam poczucie czasu. W pewnym momencie włączył mi się rozsądek (może powinnam napisać w odpowiednim momencie) i kazał wracać z tego pięknego miejsca, jak ja to mówię do cywilizacji. Warto pamiętać, że czasem bardzo blisko są piękne, niezwykłe zakamarki i czekają tam na nas prawdziwe skarby. 

Zdjęcie tytułowe: "Złoty Potok koło Szklarskiej Poręby" akwarela, sierpień 2018




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz